Za nami kolejna, 41 rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Tak jak co roku spotkaliśmy się przy symbolicznym kamieniu obok Ronda Solidarności by dać świadectwo pamięci ofiar tamtych wydarzeń. Władze powiatu reprezentował starosta Piotr Ambroszczyk. - Spotykamy się tu, aby swoją obecnością dać świadectwo pamięci ofiar stanu wojennego. Jesteśmy tu z poczucia obowiązku, ale też z potrzeby serca – mówił podczas uroczystości Paweł Rdzanek - przewodniczący nauczycielskiej „Solidarności”.
W pamięci środowiska pozostają osoby, które w tych trudnych czasach miały odwagę przeciwstawić się oprawcom, upomnieć się o wolną i niepodległą Ojczyznę. Swoim zaangażowaniem i pracą tworzyli podwaliny niepodległej Rzeczpospolitej.
- Trzeba nam pamiętać o tych, którzy stracili życie, o internowanych, aresztowanych, prześladowanych, inwigilowanych, wrzuconych z pracy, wydalonych z uczelni. I wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku wprowadzenia stanu wojennego przez komunistyczny reżim – wyliczał P. Rdzanek, podkreśllając wyjątkowość czasów, w których żyjemy.
- U granic naszego kraju trwa pełnowymiarowa wojna Rosji przeciw Ukrainie. Solidaryzujemy się z narodem ukraińskim w jego dążeniu do wolności niepodległości i. My, Polacy dobrze wiemy jak trudno zdobywa się wolność i niepodległość, z jakim trudem kształtuje się społeczeństwo obywatelskie – mówił P. Rdzanek. - Dziś wiemy, że wprowadzenie stanu wojennego wynikało z żywotnych interesów politycznych i ekonomicznych ówczesnej ekipy rządzącej. Komunistyczny rząd zdradził i wypowiedział wojnę narodowi polskiemu. Tego faktu nie da się przypudrować, nawet najbardziej wyrafinowaną propagandą. Jako naród straciliśmy dekadę, oddaliło się w czasie spełnienie marzeń Polaków o wolności i niepodległości Ojczyzny. Zmarnowano nadzieję na sprawczość narodu. Zdrada narodu i propaganda to niewybaczalne grzechy, ale i przestroga dla kolejnych pokoleń. Musimy dostarczać młodym pokoleniom argumentów, ze każdy system totalitarny jest złem i zawsze obraca się przeciwko społeczeństwu i narodowi – podkreślił szef nauczycielskiej „S”.
Uczestnicy spotkania, wśród których byli przedstawiciele „Solidarności” nauczycielskiej, władz miasta i powiatu, a także organizacji, złożyli kwiaty i znicze. Minutą ciszy uczono też pamięć wszystkich uczestników wydarzeń grudnia 1981.
O godzinie 18.00 w kościele pw. Wszystkich Świętych odbyła się msza święta, po której złożono też kwiaty przy tablicy oraz Pomniku Solidarności w Panteonie Pamięci.
