Za nami najważniejsza impreza kickbokserska tego roku, czyli mistrzostwa Polski w formule Low Kick. Na ringu w Starachowicach spotkali się najlepsi zawodnicy i zawodniczki z całej Polski. Trudno się dziwić. Wygrana stanowi przepustkę do reprezentacji Polski na mistrzostwach świata i Europy. Powiat Starachowicki po raz kolejny gościł najlepszych młodych kickbokserów, którzy zjechali do Starachowic na Mistrzostwa Polski w Formule Low Kick, organizowane przez starachowicki klub sportowy DRAGON. Frekwencja w tym roku była rekordowa. Ponad 300 zawodników z ponad 100 klubów w Polsce. W piątek, 17 maja odbyła się rejestracja oraz ważenie, natomiast w sobotę, 18 maja ruszyły walki - 62 na każdym z trzech ringów, począwszy od godzin rannych, do późnych godzin wieczornych. Emocji nie brakowało, a poziom był jak zwykle wysoki.
Najbardziej widowiskowa część czyli finały odbyła się w niedzielę. Zmagania fighterów podziwiał starosta Piotr Babicki, który dzień wcześniej dokonał oficjalnego otwarcia imprezy wspólnie z organizatorami i partnerami.
Na scenie nie mogło zabraknąć głównego sprawcy tego wydarzenia czyli Marka Jasińskiego – trenera i twórcy sukcesów starachowickiego Dragona.
Tym razem nasz klub reprezentowała 14-osobowa ekipa, która zakończyła mistrzostwa z dorobkiem 8 medali - 1 złotym, 1 srebrnym i 6 brązowymi. Były one zasługą: Dawida Kułagi (złoty w kat. junior młodszy 48 kg), Ksawiera Klimiuka (srebro w kat. junior młodszy 75 kg), a także Bartosza Zająca (brąz w kat. młodzieżowcy 81 kg), Mateusza Gunii (brąz w kat. młodzieżowcy 71 kg), Miłosza Styka (brąz w młodzieżowcy kat. 60 kg), Justyny Moniewskiej (brąz w kat. junior młodszy 52 kg), Marietty Major (brąz w kat. junior starszy 65 kg) oraz Kamili Fudaj (brąz w kat. junior starszy 48 kg).
- Uważam, że jest to niezły wynik, zwłaszcza teraz, gdy jesteśmy na etapie odbudowywania składu klubu – ocenia Marek Jasiński. – Nie jesteśmy w stanie długo utrzymać młodzieży, która wyjeżdża ze Starachowic po ukończeniu szkoły. Tracimy w ten sposób dobrych zawodników, jak choćby ostatnio Adriana Gunię, który reprezentuje obecnie Palestrę Warszawa. Musimy włożyć dużo pracy, by wytrenować nowych. Ale jeśli na tak mocno obsadzonej imprezie jak mistrzostwa Polski, które są przepustką do reprezentacji kraju, zdobywamy 8 medali, znaczy że efekty są – uważa M. Jasiński.
Cieszą także pozytywne oceny dotyczące organizacji samej imprezy. Zawodnicy lubią do nas przyjeżdżać. Za każdym razem mogą liczyć na imprezę na najwyższym poziomie, za co dziękujemy serdecznie klubowi sportowemu DRAGON i oczywiście trzymamy za niego kciuki podczas najbliższej rywalizacji w Bałtowie.
Od 31 maja do 2 czerwca kadeci młodsi i starsi będą walczyć w Mistrzostwach Polski w formule pointfighting.
Życzymy powodzenia!
Pełne wyniki Mistrzostw Polski Low Kick Juniorów i Młodzieżowców znajdziecie>>TUTAJ.
